W sztuce tracenia trudno dojść do wprawy
Życie jest sztuką tracenia, z tym stwierdzeniem musimy się zmierzyć po raz kolejny, bo właśnie dotarła do nas informacja o śmierci Pani Profesor Danuty Kucharczyk. To była także moja Pani Profesor - polonistka i wychowawczyni, a później koleżanka z pracy, świetna towarzyszka wypraw, zarówno tych bliskich, nad zamojski zalew, jak i tych dalekich, przyjaciółka, z którą można było porozmawiać na każdy ważny temat. Pani Danusia imponowała wiedzą, szerokimi zainteresowaniami, a jednocześnie była osobą bardzo empatyczną i otwartą na innych ludzi. Dziękujemy za wszystko.
I chociaż Pani Profesor wpajała nam szacunek i zamiłowanie do poezji, tym razem nie mogę zgodzić się z poetką /E. Bishop/ - w sztuce tracenia osób nie da się dojść do wprawy.