Starałem się żyć tak, abym w godzinie śmierci mógł się raczej cieszyć, niż lękać. /W. Pilecki/
W poniedziałek /18 września/ uczniowie klasy 4c i 4e mieli okazję obejrzeć w CKF Stylowy projekcję filmu w reż. Krzysztofa Łukaszewicza pt. „Raport Pileckiego”.
Warto zwrócić uwagę na wykreowaną w nim postać tytułowego bohatera- rotmistrza Witolda Pileckiego. Przypomnijmy, że był on polskim bohaterem, który uczestniczył w wojnie z bolszewikami w 1920 r., później w kampanii wrześniowej i konspiracji wojennej AK. Widza ujmuje brawurowa wręcz odwaga rotmistrza Pileckiego, który na ochotnika dał się pojmać Niemcom w łapance na Żoliborzu w 1940 r. i zamknąć w obozie Auschwitz, aby stamtąd pisać raporty na temat zbrodni hitlerowskich. Był to bez wątpienia człowiek niezłomny, heroiczny, polski patriota, dla którego zasady etosu rycerskiego- Bóg, Honor, Ojczyzna to nie tylko słowa, ale najważniejsze ideały, w imię których oddał życie. Po wojnie był więziony przez władze komunistyczne, poddany bestialskiemu przesłuchaniu, a mimo to nie złamał się i pozostał do końca człowiekiem lojalnym, honorowym, szlachetnym i głęboko wierzącym.
Porusza końcowa scena pożegnania z żoną i rodziną, świadomość zbliżającej się śmierci, którą łagodzi poczucie dobrze spełnionego obowiązku wobec bliskich, Boga i ojczyzny.
To film, który warto obejrzeć…